I znowu szybkie szlifowanie i gipsowanie łączeń słupków przednich okien z dolnymi ich częściami. Lewa strona prawie gotowa a nad prawą będę musiał jeszcze popracować.
Dodatkowo musiałem wyprowadzić z garażu nieproszonych gości – rój bliżej nieokreślonych brzęczących i niestety żądlących owadów.