Prace wykończeniowe – dzień 42,5. (340,5.)
Dzisiaj szybka akcja czyli wymiana dmuchawy nagrzewnicy.
Dzisiaj szybka akcja czyli wymiana dmuchawy nagrzewnicy.
Wczoraj i dzisiaj poprowadziliśmy przewody wodne do nagrzewnicy i zrobiliśmy ich mocowania – teraz już nie wiszą na trytkach. Jak przyjdą grubsze węże to wymienimy i zamontujemy porządnie te idące do chłodnicy.
Daniel wypatrzył urwane mocowanie silnika. Jest to efekt niedoróbek z FlyPerfomane. Na szczęście Daniel sprawnie poprawił oba mocowania silnika i już nie powinno być z nimi problemu.
Dzisiaj odebrałem nowe przednie lampy. Są zdecydowanie krótsze od poprzednich więc nie będzie już problemu z małą ilością miejsca między kołem a światłami przednimi.
Nowy wydech gotowy. Prezentuje się wyśmienicie. Tylko wyszedł odrobinę za cichy ale przynajmniej nie będzie problemu z rejestracją auta i limitami głośności coraz częstszymi na różnych torach.
Kolejne brakujące elementy wyposażenia Kozmo dodane – klakson i zbiorniczek płynu do spryskiwacza.
Daniel wrócił z majówki a Kozmo wróciło do niego. Zrobiliśmy nowe porządne mocowania przedniej maski i w końcu można było zabrać się za spasowanie przedniej klapy z przednimi drzwiami.
Zabrałem Kozmo na długi majowy weekend do garażu w mojej pracy, żeby w spokoju dokończyć brakujące elementy wiązki elektrycznej a przy okazji powozić po firmowym parkingu kilku znajomych z pracy ;-)
Kolejnym elementem do poprawki była demontowalna tylna część ramy. Teraz w końcu bardzo łatwo zdejmuje się ją i zakłada ponownie. Przy okazji zaległe zdjęcia poprawionych wahaczy. Gdy w końcu będą pieniądze na profesjonalne amortyzatory Protlum to przednie wahacze zostaną na nowo zrobione z poprawioną jeszcze bardziej geometrią.